Na Reducie bez zmian!
14 lutego 2024 r.
Pod koniec 2023 r. media obiegły zdjęcia „Reduty zgwałconej”, miejsca- symbolu polskiej walki o niepodległość sprofanowanego na wiele sposobów. Co zmieniło się kwartał później?
Reduta Ordona jest najbardziej nieuporządkowanym, dzikim, szemranym i niebezpiecznym miejscem w okolicy. Zwiększyła się ilość bezdomnych zamieszkujących Redutę Ordona, powstały kolejne warszawskie fawele. Psy nadal załatwiają się na szczątki poległych tutaj żołnierzy. Przedstawicie szemranego biznesu, „pracujący w branży odzysku”, niezmiennie rozpracowują tutaj skradzione okablowanie. Po terenie Reduty walają się pocięte izolatory a kolorowe metale z nich wydobyte sprzedawane są w skupach i wymienianie przez żuli na tanią uciechę w postaci jabola. Swoją mekkę mają na Reducie Ordona także apasze z Dworca Zachodniego. Łatwo wytropić pochodzenie pozostawionych tutaj walizek, wybebeszonych ze wszelkiego dobytku przez dworcowych oprychów.
Poniżej fotorelacja z wizyty w bieżącym tygodniu.
Działania w ramach Reduty
27 lutego 2023 r.
Szturm na wolskie fortyfikacje rozpoczął się we mgle, 6 września o świcie. Rosyjski ostrzał Reduty Ordona wywołał popłoch w szeregach jej obrońców. Obiecane wsparcie nie nadchodziło, a opór był słaby i dość chaotyczny. Sama bitwa trwała bardzo krótko (kilkanaście minut pomiędzy 6:30 i 7:00), przeważające siły wroga szybko przełamały opór i zdobyły fortyfikację. Należy wspomnieć, że podczas szturmu poległ, prowadzący natarcie, dowódca pułku ołoneckiego pułkownik Aleksander Tuchaczewski, pradziadek sowieckiego marszałka, głównodowodzącego armią bolszewicką, planującą zdobyć Warszawę w 1920 roku.
Niemal bezpośrednio po zdobyciu Warszawy przez wojska rosyjskie w 1831 r. władze wojskowe przeprowadziły likwidację większości umocnień drewniano-ziemnych Reduty Ordona i innych fortyfikacji. Umocnienia Reduty Ordona praktycznie nie istnieją, potwierdziły to badania archeologiczne przeprowadzone w latach 2010-2013 przez Państwowe Muzeum Archeologiczne. Fakt ten potwierdza również Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Ponadto, około 1/3 Reduty Ordona została zabudowana przez Aleje Jerozolimskie. Kolejna część Reduty Ordona została zabudowana przez Centrum Kultury Muzułmańskiej. Zatem trudno nawet rozważać odbudowę linii fortyfikacyjnych.
W związku z powyższym nie istnieje fizyczna możliwość scalenia całego historycznego obszaru Reduty Ordona, czy próba odbudowy linii fortyfikacyjnych. Znaczna część terenu została zajęta pod budowę alej Jerozolimskich oraz pod zabudowę Ośrodka Kultury Muzułmańskiej. Centralna część niezabudowanego terenu Reduty Ordona należy do miasta stołecznego Warszawa. Pozostała część działek należy do prywatnych właścicieli.
Niezabudowany teren Reduty Ordona, a raczej jej części, jest wpisany do rejestru zabytków. Dodatkowo na obszarze, na którym znajdują się te pozostałe fragmenty Reduty Ordona obowiązuje Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego. Jednak władze, w tym Wojewódzki Konserwator Zabytków, blokują zagospodarowanie, a tym samym uporządkowanie zaniedbanego terenu, równocześnie nie proponują rozwiązania kwestii upamiętnienia Reduty Ordona, w tym pochówku szczątków żołnierzy, które wciąż czekają na wydobycie.
Obecny stan niezabudowanego obszaru Reduty Ordona budzi wiele kontrowersji. Większość terenów jest zarośnięta i służy jako toaleta dla psów i jest miejscem libacji alkoholowych. Poniższe zdjęcia obrazują rzeczywistość zagospodarowania terenu tak ważnego dla każdego Polaka.
Zdjęcia te powinny być dla polityków i samorządowców motywacją do szybkiego działania i podjęcia wspólnie decyzji w kwestii upamiętnienia Reduty Ordona.
Zobacz galerię
z zachowaniem zasady podania źródła.